Junior w salonie fryzjerskim

Junior w salonie fryzjerskim.

Junior w salonie fryzjerskim

Większość z nas przerabiało temat dzieci w salonie fryzjerskim i kwestia strzyżenia włosów u takiego malucha nie jest łatwa dla samego juniora, rodzica jak i dla fryzjera. W przypadku mężczyzn sprawa z reguły jest łatwiejsza ponieważ zabiegi które są wykonywane w salonie dla panów nie trwają tyle co w salonach urody dla kobiet. Młody dżentelmen nie jest znudzony w oczekiwaniu na swoją kolej. Jako fryzjer spotkałem się z rożnymi zachowaniami dzieci, od płaczu po radość na twarzy. Dziecko ma wielką wyobraźnie. Skala pomysłów jest ogromna. Fryzjer musi skupić uwagę młodego klienta na tyle by usługa przebiegła szybko a efekt zadowolił wszystkie strony. Przy pierwszych wizytach należy oswajać dziecko nowością jaką zafundowali mu rodzice. Często to rodzice przeżywają wizytę swojej pociechy w salonie fryzjerskim bardziej niż dziecko. Sam zainteresowany przeważnie nie jest świadomy co go czeka. Podejście to jedno , temperament dziecka jak i rodzica to drugie. Podstawowym błędem jest mówienie dziecku „musisz się ostrzyc a jak nie to nie dostaniesz nagrody lub niespodzianki”. To powoduje zniechęcenie do miejsca w którym przebywa a to dalej powoduje trudność przy następnych wizytach. Jeśli dziecko jest markotne, ma gorszy dzień i nie wykazuje chęci współpracy z fryzjerem dla dobra jego zdrowia należy przełożyć wizytę na inny termin , nic na siłę. Dzieci do około 5 roku życia nie zawsze wychodzą z salonu z idealną fryzurą. Najważniejsze by wizyta przebiegła spokojnie i nie zagrażała jego zdrowiu. Podczas wykonywania usługi junior cięcie używa się ostrych narzędzi i przedmiotów które pod wpływem niekontrolowanych ruchów dziecka mogą spowodować nieprzyjemne konsekwencje. W takiej sytuacji fryzjer może doradzić wykonanie danej usługi w dogodniejszym czasie dla dobra klienta. W naszym salonie przewidzieliśmy, że dzieci potrzebują czas na oswojenie się z miejscem i fryzjerem, dlatego zawsze dla nszych małych klientów mamy dodatkowe 10 minut na adaptację. Sprawdza się. Czasem wystarczy spokojnie porozmawiać czy zainteresować czymś przyjemnym. Drodzy rodzice sami byliśmy dziećmi i każdy z nas przechodził przez drzwi różnych salonów fryzjerskich z lepszym lub gorszym skutkiem. Kochajmy swoje pociechy i dajmy im radość korzystania z naszych usług.

Rafał Rydzewski
Fryzjer męski
w Fabryce Diamentów

Udostępnij ten wpis